Od czego zacząć?
1. Zanim przystąpisz do makijażu skup się najpierw na zaletach urody wartych podkreślenia.
2. Następnym krokiem jest rozpoznanie elementów, które trzeba skorygować.
3. Odpowiedni dobór kolorystyki to pół sukcesu! Przygotuj tylko potrzebne kosmetyki.
Zalety warte podkreślenia:
- lazurowe oczy
- owalny kształt twarzy
- pełne usta, piękny uśmiech
Do skorygowania:
- zaczerwienienia na skórze
- jasna i delikatna oprawa oczu
Kolory: Ciepłe
oczy:
- pomarańczowy : maksymalnie kontrastuje z niebieską tęczówką, uwydatniając ją
- miedziany: uszlachetnia matowy pomarańcz, ładnie się komponuje
- złoty: rozświetla
- ciepły brąz: nałożony w zewnętrznych kącikach i ponad załamaniem powieki powiększa i modeluje optycznie oko
- czarny: eyeliner i tusz do rzęs dodaje wyrazistości spojrzeniu
usta:
- brzoskwiniowy i różowy: idealnie pasują do typu urody Marty. Brzoskwinia rozjaśnia, a soczysty róż pomaga w podkreśleniu kształtu i nadaniu trójwymiarowości.
twarz:
- zelony: nieutralizuje zaczerwienienia
- jasny, ktyjący podkład ujednolica twarz
- ciepły brąz: uwydatnia rysy twarzy
- brzoskwiniowy róż dodaje świerzości
Użyte kosmetyki:
- baza rozświetlająca Pease
- zielona baza Peggy Sage
- podkład Este Lauder Double Wear
- flamaster rozświetlający Mary Kay
- paleta do modelażu Peggy Sage
- róż do policzków Mary Kay
- puder fiksujący Make up Studio
- baza pod cienie Art Deco
- cienieInglot
- eyeliner w żelu Inglot
- tusz do rzęs Max Factor 2000 Calorie
- kępki rzęs Ardell, klej duo
- kredka do brwi Yve Saint Laurent
- konturówka do ust Mary Kay
- szminka Manhatan
- szminka Loreal
- błyszczyk Mary Kay
PS Jutro zaktualizuje wpis o kolory i zdjęcia kosmetyków
Uzywacie pomarańczowych cieni do powiek?
To są moje ulubione kolory, szkoda że nie mam niebieskich oczu ...;/
Niesamowita metamorfoza! :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem. Zazdroszczę umiejętności.Masz złote ręce dziewczyno :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement.
UsuńMasz talent i niesamowite wyczucie barw:)Modelka wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńO jaaaaa... Jestem w szoku ;D Jak Ty to robisz? :)
OdpowiedzUsuńprzyglądam się twarzy, i bez skrupułów oceniam jej faktyczne wady i zalety. Neutralizuje co trzeba, chowam, podkreslam ....i jest ;)
UsuńWow! Nie ta sama kobieta! Przepiękna metamorfoza, efekt nieprzesadzony :)
OdpowiedzUsuńoooo mamo! diametralna różnica! dwie inne osoby. jesteś niesamowita!:)
OdpowiedzUsuńPomaluj mnie, Kobieto! :))
OdpowiedzUsuńkiedy i gdzie ? ;)
UsuńPiękna metamorfoza i genialnie napisany post!! Szkoda, że wszystkie nie są tak dokładnie opisane. Coś wspaniałego, czytałam z równie dużym zainteresowaniem co oglądałam zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBlog rewelacyjny, na pewno będę zaglądać:)
Zapraszam jak najczęściej
Usuńto, że makijażem można zdziałać cuda wiadomo nie od dziś, ale nie mogę uwierzyć w to, co tu u Ciebie oglądam! mistrzostwo :) widać, że wiesz co robisz i robisz to bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńAgata to cudotwórca, wszystkim gorąco polecam! :)
OdpowiedzUsuńMakijaż fajny, ale szkoda, ze zakrył prawie wszystkie piegi. Mocno kryjący podkład odebrał modelce masę uroku. Dziewczyna sama w sobie jest bardzo ładna, naturalna a ten makijaż mimo wszystko dodaje jej lat.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoja opinią. Na codzien nie zrobilabym jej az tak mocnego makijazu. Nawet na ślub zminimalizowalam krycie, by nie odbierac Marcien naturalnego uroku. Tu jednak był taki zamiar- by pokazac ją inną. Jest to m-up typowo fotograficzny.
Usuń